Lektury dla dzieciaczków – jakim sposobem dobierać pierwszą kolekcję?

Wspólne czytanie książek to bezcenne doświadczenie. Jednakże to, co wartościowe, jest kosztowne: czytając potomkowi książki, musimy mu ofiarować swój czas. Już małe dziecko doceni wspólne przeglądanie ilustracji i poznawanie bajek. Im wcześniej zaczniemy, tym lepiej, jednakże kilkunastomiesięczne brzdące nierzadko okazują swój entuzjazm względem książek, usiłując je skonsumować bądź podrzeć. Dobrze zatem na początku sięgnąć po te solidne.

Książki

Autor: David Amsler
Źródło: http://www.flickr.com
W jaki sposób kupować? Uważnie. Księgarnia to nie zieleniak. Nie skąpmy czasu na spokojne namyślanie się. Najlepiej wyruszyć do księgarni razem z potomstwem i zobaczyć książki razem: sprawdzić poziom trudności języka, jakość tłumaczenia, typ obrazków, rzetelność oprawy. Najlepiej kierować też uwagę na wydawcę, bowiem są wydawnictwa, o których wiemy, iż dbają o wysoki poziom. Zdarzają się publikacje, jakie są zniekształconymi skrótami: historia Kopciuszka skondensowana w kilkunastu sformułowaniach jest pozbawiona pięknych a także głębokich treści pierwowzoru – koniecznie słuchowiska w Fonopolis.

Na początku, w fazie poznawania nowych terminów – najbardziej odpowiednie są książeczki z prostymi ilustracjami. Jeżeli rzecz jest o jarzynach, niech na każdej stronie będzie narysowane jedno z nich. W pozycjach dla nieco starszych dzieci dobre są rysunki na całą stronę, dość realistyczne, jednak pozostawiające pole dla wyobraźni. Dobrze jest nabywać klasykę dla dzieci: Brzechwę i Tuwima. Rytmiczne wiersze łatwo wpadają w ucho i czterolatek może je łatwiej zapamiętać, nawet jeśli nie wszystko pojmie. Na tychże wierszach wychowało się ładnych kilka pokoleń. Któż z nas nie zna choćby początku „Lokomotywy” czy „Kaczki Dziwaczki”?

Jak czytać? Początkowy kontakt z książką to oglądanie obrazków. Następnie spróbujmy zacząć relacjonować przedstawioną na nich bajkę. Właśnie opowiadać, a nie czytać. Wydrukowany przekaz może stanowić kanwę naszej historii.

Na pewno przyda Ci się dobra witryna (https://akademiasklep.pl/farby-akrylowe), jeżeli pragniesz przeczytać sporo szczegółów na ten temat. Zapraszamy więc, żebyś wszedł w poniższy link.

Tenże sposób korzystania z książki ma mnogie atuty. Nie wszyscy wszak jesteśmy świetnymi lektorami: odczytując, można zgubić wiele przekazów, a szczególnie uczuć zawartych w tekście.

Natomiast relacjonując, musimy wnieść swoje emocje, ożywić gawędę i ubarwić ją, bo stajemy się jej twórcami. Będziemy mieć poza tym wtedy lepszy kontakt z maluszkiem: widzimy, kiedy się nudzi, a kiedy lęka, oraz możemy należycie zmienić słowo czy nawet bieg zdarzeń. Im dziecko jest większe, im większy ma zakres wyrażeń i im więcej rozumie, tym bogatsza staje się nasza opowieść. Niezłym rozwiązaniem może być również opowieść w postaci słuchowiska.